Już dawno chciałam założyć taki temat
Czy zdarzyły się wam jakieś dziwne sytuacje na spacerkach/ wizycie u weta itp? Ja na przykład na spacerze spotkałam się z określeniem "wyprowadzania Wiewiórek na smyczy" Myślałam ze padnę... Czy fretka wygląda na wiewiórkę?
Offline
Wcześniej wspominałam. Jednak jak jest właściwy temat to tu napiszę
W piątek byłam na wizycie u weta. Przychodzi jedna kobitka i mówi, jaki ładny szczurek, ja na to że to fretka. Babka znów, ale pewnie ze szczurowatych. Bośku, czy fretka aż tak podobna jest do szczura
Ostatnio edytowany przez kaori (2010-02-16 21:20:32)
Offline
własnie to dziwne. nie wiem dlaczego wiekszosc ludzi kojarzy fretke ze szczurem, ale tez spotkalam sie z nazwaniem Freciaka,ze to ,,szczeniaczek jamnika,, myslalam ze sie poplacze ze smiechu
Offline
Ja miałam któregos razu dziwną sytuacje z lokatorami Jakaś para przyszła oglądać mieszkanie do wynajęcia i dziewczyna zobaczyła Krugera biegnącego z łazienki do kuchni. Wytrzeszczyła oczy i krzyknęła z obrzydzeniem w głosie "To jest kot?"
Offline
jeden pan na naszej polskiej plaży zapytał mnie "dlaczego ta jaszczurka jest taka owłosiona?" N
Najbardziej nie lubię tekstów w stylu: "A co to za zwierzątko, bo ja mam chomiczka"
AAAAAA i jeszcze jedno śmieszne pytanie ostatnio z Majką usłyszałyśmy, było koło 18, a my kręciłyśmy się na placu pod moją uczelnią i przechodzący wykładowca zapytał się czy jak zabieram to dziwne zwierzątko na zajęcia czy bardzo przeszkadza . hmmm nawet mój szalony umysł nie wpadł by na to żeby wziąć Maję na zajęcia
Offline
Gdy nie raz jadę pociągiem na wioskę i w transporterku jest Niuniek to słyszę określenia typu "Jaki ładny szynszylek czy królik jednak?" Albo raz mnie powaliło "Czy to jest niedźwiedź?". Ale zazwyczaj są typu czy to zmutowany pies czy chomik o.O
Ostatnio edytowany przez Domcia (2010-05-09 11:31:30)
Offline