Dzisiaj w wiadomościach oglądałam reportaż na temat psów wiązanych na łańcuchach... o ich walkach i bestialskim traktowaniu...
Moja dobra koleżanka trzyma swoje dwa psy na łańcuchu na podwórku... mówi ze nie może nic z tym zrobić bo tak zadecydowali rodzice... Kiedy patrze na te psy mam ochotę zabrać je do siebie, ale nie mam takiej możliwości! Szlag mnie trafia jak widzę jak ludzie traktują zwierzęta!! Człowiek świata niestety nie zbawi...
Temat otworzyłam by wyrzucić z siebie wszystkie złości na podobne tematy...
Offline
tak wiedziałam o tej akcji jestem zapisana na liście osób przeciw takim zabiegom. Uważam że łańcuch to najgorsza kara dla czworonoga, który nie jest niczemu winien ale ludzie uważają że jak szczeniaczek ze ślicznej puchatej kulki wyrósł to można go na łańcuch wziąść. Totalny egoizm i brak poszanowania dla żywej istoty. Mam nadzieje że osoby które pochwalają taki precedens same kiedys doświadczą co to niewola na bardzo krótkiej smyczy.
Uważam że tego typu akcje powinny być robione częsciej aby ludzie sami zobaczyli jak to jest jak się żyje na powierzchni 2x2 metry we własnych odchodach i jedzeniu. Szczerze im tego życzę.
A co do tłumaczenia koleżanki to ile ona ma lat i co nie umie uświadomić rodzicom że tak nie wolno że to znęcanie się. To już jakieś kpiny
Akcja prowadzona przez miesięcznik "Mój Pies"
Ostatnio edytowany przez malincia (2009-10-04 20:08:52)
Offline
po pierwsze to nie temat tutaj tylko do off-topic,
po drugie oczywiście że rodzic ma wpływ na dziecko i malincia nie twierdz ,że nie.Powiedzieć rodzicom to ona może.
a łańcuch to nie kara dla psa za to,że się znudził tylko niektórzy ludzie mają nie ogrodzone działki albo jest im to na rękę.
także jestem temu przeciwna.
Offline
No miała taka sytuacje i szybko wybiłam im to z głowy. Więc sory to nie argument a po drugie jak to nie ogrodzone działki oO to nie stany że tam płotów nie ma a jak ktoś ma dziury w ogrodzeniu to niech kojec zbuduje jak już. Pies to odpowidzalność wziąłeś utrzymaj w należytym szacunku.
Offline
Zanim się bierze psa ustala się co i jak a nie bierze bo ładnie wygląda i ma się akurat ochotę. Pies czuje i jest żywym stworzeniem nie wolno go tak traktować
Offline
Po pierwsze jest to temat do innych zwierząt gdyż... opis sugeruje "A tutaj zapraszamy osoby,które posiadają również inne zwierzaki!" Nie jest tu napisane, ze to temat tylko do przedstawiana innych zwierząt... a to jest właśnie temat o takich zwierzakach, więc nie rozumiem dlaczego to przeniosłaś Zizi...
Malincia... ona jest wychowana od maleńkości na wsi... i dalej tam mieszka... niestety tam uświadomienie ludzi jest nieco inne... naciskałam na nią w związku z tym tematem, ale ona stwierdziła tylko "Co ja mogę... rozmawiałam z ojcem to powiedział, ze od pokoleń psy są tak uwiązywane i nic im nie jest..." Na pytanie to po co w ogóle wam psy stwierdziła ze on ma pilnować podwórka... nie potrafiła natomiast wytłumaczyć jak pies ma pilnować tego podwórka na 2m łańcuchu...
Też chętnie zapisałabym się do podobnej organizacji.... Normalnie krew mi się gotuje jak o tym myślę JAK TAK W OGÓLE MOŻNA!!??
Offline
ponieważ jest to dział taki jak "poznajmy się" z tym,że ten jes dla fretek a ten dla innych zwierzaków,
dyskusje nie na temat w off-topicu.
Offline
Również uważam że łańcuch to kara dla psa.... A najgorsze że straż miejska chce żeby psy wiązać przecież ile razy przyjeżdżali do mnie na podwórko że psa nie trzymam na łańcuchu i w takim razie dostanę mandat... pf. Ale ja się nie słuchałam i tak a wiem że Ś.P Bis nawet by muchy nie zabił uwierzcie mi... Teraz jest u nas Ares który jest bardzo posłuszny a popredni właściciel tak go właśnie na łańcuchu trzymał i obroża prawie rosła mu w szyję w ostatnim momencie do nas trafił bo trzeba by było operacje zrobić... Welokrotnie ogładałam Animal planet gdzie był program z udziałem SPCA i tam pies pit bull miał łańcuch długości 1 m który wazył 50 kg!!! Miało to co prawda służyć do wzmocnienia karku tak aby podczas walki był większy nacisk szczęki... Psa niestety uśpiono gdyż był zbyt agresywny.....
Offline
Straż dla zwierząt a wiesz może jak to działa i kto to sprawdza jakie ma prawa itp. ? oO
Offline
Nie do końca... oni maja przyjmować zgłoszenia o znęcaniu się nad zwierzętami i sprawdzać je, a jakie maja prawa i co z tego wyjdzie to dopiero się okaże... Ostatnio było sporo afer a pro po znęcania się nad zwierzętami... a to zaniedbane konie... a to gówniarz 14 lateni strzelał w powietrze kotem...
Myślę ze to ma polegać na tym, że oni będą zakładać sprawy karne włascicielom jak i odbierać zwierzaki, organizować adopcje (czyli tak jak od dawna jest w stanach - policja się tym nie zajmuje) -> Tu jest strona http://www.strazdlazwierzat.com.pl/ można sobie poczytać
Offline
Dzięki za stronkę zaraz przejrze
Offline