Cześć.
Więc wczorajszego dnia uciekł mi Niuniek w okolicach Palmowa-Berlinga (dziesięciny), nie wiem kiedy,a le gdy przyszłam późnego popołudnia to go nie było.
Jedynie co znalazłam to przekopany trochę ogródek u sąsiadki obok.
Przeszukałam cały dom i wszędzie w okolicach domu. I nie ma go nigdzie
Pytalam sąsiadów,a le nikt też go nie widział.
Dziś będę pisać ogłoszenia i je rozwieszać, więc jeżeli ktokolwiek widział fretkę to proszę o kontakt.
gg - 6899056
telefon - 883226034
http://img3.imageshack.us/img3/8056/dsc00399copy.gif
Z góry dziękuję.
Ostatnio edytowany przez Domcia (2010-08-06 10:05:10)
Offline
Rozwiesiłam z 20 ogłoszeń dziś i szukałam ze znajomymi.
Mam nadzieję, że jutro mi pomożesz jeszcze, bo ja nie mam już pojęcia gdzie je roznosić, a sama dalej nie pójdę bo się nie orientuję.
Offline
może pochoć jeszcze z jakąś piszczałką. Rozwieszanie ogłoszeń dużo daje, powiedom pobliskich wetów i schronisko. Powiadomię orgi.
Offline
Dzięki
Z samego rana lece dalej ogłoszenia rozwieszać, ponieważ dziś większość dnia poświeciłam na poszukiwaniu fretki w okolicach, wolałam dwa razy przeczesać okolicę, ponieważ parę osób widziało go.
Offline
poszukiwania pęłną parą pomagają;)
Trzymam kciuki.
Offline
Podrukuj albo pokseruj jeszcze ogłoszeń na wieczór. Jak bedzie chłodniej to porowieszamy po pobliskich osiedlach. Fretki wieczorem są bardziej aktywne, wiec wieksza szansa że może akurat sie znajdzie.
I tak jak mówi Lola, zadzwoń do pobliskich weterynarzy że zgineła ci fretka i zostaw nr telefonu u nich. Może ktoś przyjdzie na sprawdzenie czy jest zdrowy i wygada sie ze go znalazł. To samo, ze schroniskiem i dzwoń na straż miejską. Wbrew pozorom to naprawde dużo może pomóc.
Offline
i jak poszukiwania?!
Offline
Z tego co wiem na razie bez skutku... widziano małego kilka razy, ale za każdym razem Domcia była powiadamiana o tym dzień po, a po ogonku ani śladu (no chyba ze kilka norek świadczących o tym, ze tam był)
Ogłoszenia są, Domcia musi tylko dopilnować, zeby rozwieszać te które zostły zerwane, moze ktoś wzią go do domu po takim czasie z łaski swojej da znać jak coś.
Offline
Wiem nawet kto pozrywał poniektóre ogłoszenia, bo mi się dziś "pochwalili".
W tym tygodniu też się wybiorę na miasto to porozwieszam ogłoszenia, a nóż może ktoś widział.
Mam nadzieję, że się znajdzie.
Offline
są jakieś efekty?!
Offline
Niestety.
Jednego raz smsa dostałam, ale raczej myślę, że to głupi żart, ponieważ dzwoniłam i nikt nie chciał odebrać, a na smsa nie dostałam odpowiedzi.
Jednak gdzie nie jadę to nie rozglądam czy nie ma go gdzieś
Offline
Gość
Domcia prawdopodobnie Twój freciak lata po białostoczku. Musisz tam rozwiesić ogłoszenia.
Białostoczku? Z dziesięcin tam doszedł? Skąd masz te informację?
Offline
Gość
Parę osób z mojego osiedla widziało fretkę i ja teraz jak z psem wracałam to widziałam coś przypominającego fretkę, dlatego piszę PRAWDOPODOBNIE. ale chyba warto każdą informację sprawdzić nie?