Gucia jest najstarszą mieszkanką naszego domu, bo jest tu już od 15 lat. Gucia jest czarną kocica, jednak pecha nie przynosi. Jest okropnie uparta, zachowuje się jak małe dziecko, chce żeby ją nosić na rękach i kłaść się z nią spać. http://img571.imageshack.us/img571/9827/1006211.jpg
http://img826.imageshack.us/img826/1741/91968373.jpg
Dinuś był psem adoptowanym z pewnej Fundacji w wakacje 2009, był ślepy. Niestety w wakacje 2010 musiałam pojechać z Dinusiem do weterynarza na uśpienie, ponieważ człowiek, który go miał pobił go tak, że Dino po 1 oślepł, a po 2 miał uszkodzony móżdżek. Więcej można przeczytać tutaj: http://sosbokserom.com.pl/index.php/com … ies_id=187 . I dodaję kilka zdjęć nowszych niż te na stronie:
http://img259.imageshack.us/img259/4033/1006946q.jpg
http://img684.imageshack.us/img684/3462/s6300423f.jpg
http://img375.imageshack.us/img375/6771/1007231.jpg
Maryśka to moja suczka, która została przygarnięta przez nas w wakacje 2010, po śmierci Dinusia. Maryśka ma bardzo interesującą, jednak smutną historię, którą można przeczytać tutaj: http://sosbokserom.com.pl/index.php/com … ies_id=517 , są tam również zdjęcia. Maryśka jest szaloną sunią, która uwielbia bawić się kamieniami i wyglądać przez okno.
Offline